Misy i gongi koją nerwy artykuł w portalu doba.pl

Misy i gongi koją nerwy

Do czego służą, jak się na nich gra, na co mają wpływ. Na te i inne pytania odpowiada Ryszard Zdzioch, instruktor masażu dźwiękiem I oraz II stopnia i gry na gongach.

 

MW: Kiedy w Pana życiu pojawiło się zainteresowanie tego rodzaju sztuką?

RZ: W roku 1999 koleżanka przywiozła z Indii misy wydające dźwięk. Będąc zaciekawionym jej znaleziskiem jedną małą miseczkę położyłem na lewą dłoń i uderzyłem pałeczką. Poczułem ciekawy impuls płynący prosto do mojego serca. Wtedy zrozumiałem, że dźwięki będą towarzyszyły mi w mojej dalszej drodze. Muzyka dodała mi skrzydeł, lekkości w codziennym życiu. Teraz to całe moje życie.


MW: Od kogo uczył się Pan gry?

RZ: Zainspirowany dźwiękami mis, poszukiwałem więcej wiedzy na temat takiej terapii i tak dotarłem do Małgorzaty Musioł, która organizowała i prowadziła wraz z Peterem Hessem – twórcą metody masażu dźwiękiem kursy w Polsce. Peter Hess rozwinął metodę masażu dźwiękiem już w latach 80-tych. Masaż polega na układaniu mis na osobie oraz na lekkich uderzeniach w misy. Dźwięki są odbierane przez zmysł słuchu i szybko doprowadzają do głębokiego odprężenia. Harmonijne drgania przenoszą się na ciało i wytwarzają bardzo delikatne wibracje. W tej atmosferze łagodzi się skutki stresu, lęki i zmartwienia mające negatywny wpływ na nasz stan fizyczny i psychiczny. Na kursie poznałem doskonałej jakości sprzęt do masażu o wyjątkowym brzmieniu. Są to misy dźwiękowe z certyfikatem produkcji Petera Hessa. Zainteresował mnie również instrument Gong i jego wykorzystanie w terapiach relaksacyjnych, medytacjach i koncertach. Zbierałem doświadczenia wykorzystując dźwięki w pracy naturoterapeuty. Już od szeregu lat zaangażowany jestem w pracę terapeutyczną z dźwiękiem. Zostałem instruktorem masażu dźwiękiem I oraz II stopnia i instruktorem gry na gongach. Organizuję kursy, warsztaty, koncerty i medytacje w całej Polsce. Prowadzę zajęcia w Studium Edukacji Ekologicznej we Wrocławiu.


MW: Jaką moc mają przenikające się brzmienia mis i gongów?

RZ: U zdrowego człowieka terapia dźwiękiem mis i gongów wzmacnia siły i energię wewnętrzną. Wykorzystanie tej terapii w celach relaksacyjnych wspomaga regenerację i odnowę organizmu człowieka oraz daje odczucie pełnej harmonii. Dźwięki dobroczynnie działają na system nerwowy, łagodzą stres, napięcia, likwidują blokady energetyczne, ułatwiają swobodny przepływ energii. Jesteśmy takimi istotami, że odbieramy odpowiednie dla siebie dźwięki. To właśnie pomaga nam w dążeniu do harmonii.


MW: W jakich dziedzinach życia muzykoterapia ma zastosowanie?

RZ: W wyniku kontaktu z dźwiękiem mis i gongów możemy pozbyć się różnego rodzaju problemów – znaleźć klucz do ich rozwiązania, wyzwolić nagromadzone emocje, pokłady energii, odnaleźć siebie. Muzyka ta dobroczynnie działa na ludzi prowadzących aktywny tryb życia, ale też i na osoby zrezygnowane, wypalone i zestresowane (np. zaangażowane w stresujący, czasochłonny biznes). Pomaga także wzmocnić organizm, bo człowiek spełniony mentalnie zmienia swoje nastawienie do świata, a to jest niezwykle ważny aspekt życia. Poszerzenie rozwoju osobowości na płaszczyźnie duchowej, fizycznej i umysłowej to zalety muzykoterapii z zastosowaniem mis i gongów. Instrumenty te mają zastosowanie również w sferze społecznej, ponieważ u dzieci poprawiają koncentrację umysłu, percepcję stref wzrokowych i słuchowych, wpływają pozytywnie na efekty w nauce, zabawie, wykonywaniu zadanych czynności. Sprawiają, że dzieci zmieniają nastawienie, stają się mniej konfliktowe, przez co mają lepszy kontakt z otoczeniem. To pomaga w przedszkolu, szkole, a potem w dorosłym życiu również w pracy.


MW: Przy jakich problemach taka forma muzykoterapii może być pomocna?

RZ: Działanie tych instrumentów na organizm ludzki jest szerokie. Dźwięki przywracają w nas równowagę psychiczną i fizyczną, poprzez regenerację łagodzą dolegliwości oraz stabilizują pracę układu nerwowego. W obecnych czasach ciągłej gonitwy za karierą i pieniędzmi ludzie coraz bardziej izolują się od otoczenia, dlatego często zapadają na nerwice oraz depresję. Wyciszenie się w momentach kryzysowych jest bardzo pomocne. Terapia muzyką wspomaga likwidowanie przyczyn powstawania bólu wynikającego z różnego typu dolegliwości i zaburzeń, ale również z napięć mięśniowych związanych ze stresem. Problemy zdrowotne ciała i umysłu, zespoły bólowe (migreny, bóle kręgosłupa wynikające z naszej podświadomości) można niwelować właśnie przy pomocy muzykoterapii. Gdy jesteśmy słabi mentalnie choroby szybciej nas atakują. Aby to zmienić musimy wzmocnić naszą psychikę.


MW: Jak wpływa muzyka na osoby niepełnosprawne? Czy może być dla nich terapią?

RZ: Jeśli chodzi o osoby niepełnosprawne, chore czy wymagające specjalnej troski, terapia dźwiękiem odpowiednio zastosowana przez lekarzy specjalistów, terapeutów, fizjoterapeutów, masażystów, pedagogów i wychowawców może wspierać konwencjonalne metody leczenia i wspomagać rehabilitację. Muzyka zawsze pozytywnie działała na człowieka niezależnie od tego czy jest niepełnosprawny czy nie.


MW: Jakie zastosowanie ma muzyka relaksacyjna w okresie ciąży?

RZ: Stres jest chorobą trawiącą nas od środka. Ciągle gdzieś biegniemy, o coś się martwimy, mamy za dużo zdań, a za mało czasu na odpoczynek i relaks. Te dwa ostatnie elementy są niezwykle ważne, by zregenerować siły. Kobiety ciężarne podatne są na rozterki co może powodować stany lękowe, obawę o przyszłość ciąży i malucha po porodzie. Zabiegi muzykoterapeutyczne również przy użyciu mis dźwiękowych i gongu dobroczynnie wpływają na system nerwowy kobiety ciężarnej, łagodzą stresy i odpędzają negatywne myśli i napięcia. Należy tu jednak podkreślić, że tego typu terapia może być użyta w odpowiedni sposób, stosując dźwięki o delikatnym, spokojnym brzmieniu. Można tu dodatkowo wprowadzić instrument strunowy monochord, sansulę, czy dzwoneczki koshi przypominające w brzmieniu pozytywkę. Te dźwięki są miło i przyjaźnie odbierane przez matkę jak i dziecko w jej łonie. Ciąża to okres szczególny w życiu zarówno kobiety jak i mężczyzny. Właśnie wtedy warto zadbać o swoje zdrowie psychiczne, odnaleźć siebie w nowej sytuacji. Młodym rodzicom należy się chwila relaksu. Zajęcia z udziałem mis i gongów sprawiają, że ciężarne kobiety nabierają pewności siebie, uspokajają się i wchodzą w stan odprężenia, znika poczucie ciągłej presji i strachu przed nadchodzącym porodem. Dobry rodzic niezależnie od momentu swojego życia powinien być zrelaksowany, bo negatywne bodźce blokują w nas tak ważne pozytywne cechy.

 

 

LINK DO ARTYKUŁU

http://ddz.doba.pl/?s=subsite&id=23796&mod=1

Both comments and pings are currently closed.

Projekt strony - Piotr Łysenko